jąkacz
Podpis
|
What's gσιиg to happen? What dσєs thє future hold? So many thíngs thαt I put off Assuming I'd have tímє, αssumíng I'd grow old What's gσιиg to happen? And will í вє alive tomorrow? What's gσιиg to happen... to me? |
|
Dołączyła: |
2017-10-05, 18:58 |
Ostatnia wizyta: |
2017-10-13, 12:43 (Minut: 2)
Wizyt: 11 Łączny czas wizyt Godzin: 18,7
|
Postów: |
8, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Przypominam, że jego budowa może się zmienić, ponieważ to dopiero kocię. Aktualnie jest to kociak o niezwykle wysokich łapach, które często nie wie jak ustawić. Wyglądają niezgrabnie w duecie z jego smukłą sylwetką i niewielkim łebkiem. Wyróżnia go również długi, chudy ogon, którym często wali po bokach. W sumie wygląda, jakby miał się zaraz rozlecieć - prawie ciągle drży, a koniuszek jego ogona nerwowo się unosi. Pazury ma wyjątkowo tępe i krótkie. Jego futerko jest zawsze czyste i zadbane, zdarza się myć je kilka razy dziennie. Może poszczycić się niebieskim kolorem sierści z dodatkami bieli. Białe znaczenia znajdują się na pyszczku, tworząc coś na wzór wieży, po czym podążają w dół klatki piersiowej. Ślepia są koloru żółtego, czasem wpadającego w zieleń. |
Księżyce: |
1 |
Płeć: |
kocur |
Matka: |
Mysi Krok |
Ojciec: |
Gilowe Gardło |
Partner: |
Nie dotyczy |
Charakter: |
Jego osobowość nadal się kształtuje, ale już widać pierwsze zarysy charakteru. Jest on wyjątkowo zacofany, onieśmielony oraz zamknięty w sobie - nie wtrąca się w rozmowy innych, nie bawi się jak inne kocięta. Woli słuchać opowieści swojej matki, wtulając się w jej futerko i cichutko mrucząc. Po za tym boi się wdawać w konwersacje z innymi, ponieważ się jąka. Nie chce zostać wyśmianym, więc siedzi cichutko.
Prócz tego jest niezwykle inteligentny. W lot pojmuje wszystko, połyka każde słowo i każdą umiejętność. Zdecydowanie jest typem kociaka który słucha, a nie mówi. Jest również niezwykle wrażliwy, gdy go dotkniesz potrafi się rozpłakać. Aczkolwiek ma szacunek do innych kotów, z szczególną opieką i wrażliwością obnosi się z kotkami. Woli je od kocurów, z nimi potrafi porozmawiać. Może dlatego tak bardzo lubi swoją matkę? Widać u niego już zaczątki romantyzmu - kocha zrywać stokrotki i dawać je kotkom.
Bardzo łatwo można go spłoszyć. To najprawdziwszy tchórz, nie potrafi opanować drżenia rozchodzącego się po jego ciałku. Boi się szelestu liści, zgrzytu kłów borsuka i cienia, który ukrywa się wśród drzew. Jego płochliwość może w porę ostrzec innych, ale może też również wprowadzić niezły zamęt. |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....opic.php?t=5848 |
Statystyki - lvl: |
1 |
| S: |
5 |
| Zr: |
5 |
| Sz: |
5 |
| Zm: |
5 |
| HP: |
80 |
| W: |
20 |
Płeć: |
Kobieta |
Data urodzenia: |
30 Mar 2000 |
|