|
Przedstawiamy profil :: Alczyk |
Avatar |
|
Zaginiony
|
Dołączyła: |
2020-11-03, 19:16 |
Ostatnia wizyta: |
2020-12-30, 20:22 (Minut: 1)
Wizyt: 23 Łączny czas wizyt Godzin: 4,9
|
Postów: |
0, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Alczyk to bury ticked z bielą więcej niż połowa ciała. Tak właściwie jedynie jego ogonek nie jest biały, a także na szyji, gdzie biel nie sięga bury tworzy znamię przypominającą diament. Jego futerko jest mięciutkie i gęste, ale nie ma on jakiejś wielkiej potrzeby czyszczenia go lecz i tak zawsze jest ono czyste. Już w tak młodym wieku można u niego zauważyć długie i w przyszłości zapewne silne łapy dzięki, którym już teraz dość szybko biega. Pod jego długim, lekko falowanym futerkiem nie znajdzie się nigdy mięśni, posiada on bowiem wiotkie ciało, którego na szczęście nie widać pod warstwą futra. Uszka są lekko zaokrąglone na końcach, a jego wąsy są zazwyczaj lekko zwilżona przez osadzoną na nich rose. Jego oczy są w kolorze pięknego odcienia błękitu, można w nich dojrzeć spokój otaczający kociaka. Ma nosek koloru jasnego różu. Kocurek lubi stroić futerko różnymi listkami, które według niego jeszcze bardziej wiążą go z przyrodą. |
Księżyce: |
3 |
Płeć: |
kocur |
Matka: |
Ślimacza Muszla |
Ojciec: |
Ostowy Kolec |
Charakter: |
Alczyk zawsze był bardzo spokojnym kociakiem. Nigdy nie podniósł na nikogo głosu czy łapy, nie sprawiał też zbyt wielu problemów, głównie przez to, że jest bardzo uległy rodzicom. Biały jest bardzo, ale to bardzo cichy. Rzadko kiedy się odzywa sam z siebie, zwykle przebywa w swoim świecie, niekiedy do tego stopnia, że trzeba nim potrząsnąć, aby sprowadzić go na ziemię. Za to, jeżeli podejmie się już z nim rozmowę, w pewnym momencie można się pogubić. Kocurek ma niemożliwą wręcz tendencję do szybkiego zbaczania z tematu poprzez ciągi myślowe, które wydają się nie mieć żadnego sensu. Porównać to można do paplaniny Ani z Zielonego Wzgórza. Nie przeszkadza mu jeśli nikt nie chce z nim rozmawiać. Bardzo lubi swoje towarzystwo i rzadko kiedy czuje się samotny. Mimo to docenia każdego kota, który wszedł do jego życia i poświęciła mu swój czas. Nigdy nikogo nie odtrąca, ani nie trzyma urazy. I tu też jest jego największy problem. Nie jest w stanie się postawić ani obronić. Ma dość spory problem z asertywnością i z łatwością można stawiać go po kontach Gdyby jednak ktokolwiek, kto kiedyś wyrządził mu krzywdę przyszedł i udawał, że nic się nie stało, prawdopodobnie zrobiłby to samo, gdyż z łatwością innym wybacza oraz rozumie błędy innych. |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....p=448766#448766 |
Statystyki - lvl: |
1 |
| S: |
2 |
| Zr: |
6 |
| Sz: |
8 |
| Zm: |
4 |
| HP: |
55 |
| W: |
45 |
| EXP: |
0/100 |
Interwencja MG: |
tak |
Płeć: |
Kobieta |
Data urodzenia: |
17 Lut 2006 |
|
Kontakt z Alczyk |
Adres email: |
|
Prywatna Wiadomość: |
|
|
| Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13 |
|
|
|