Kanadyjski drwal
Podpis
|
Gdzie byłeś jak Gwiezdny Klan rozdawał mózgi? No gdzie? W kolejce po mięśnie!~Mrówka |
|
Dołączyła: |
2010-11-13, 18:33 |
Ostatnia wizyta: |
2020-05-01, 21:37 (Minut: 1)
Wizyt: 717 Łączny czas wizyt Godzin: 213,9
|
Postów: |
455, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Trzmiel nie przyciąga uwagi nieprawdopodobnym wzrostem, czy prześliczną mordką zniewieściałego podbijacza damskich serc. Jego pysk jest szkaradny, poorany licznymi bliznami - jedna z blizn poszerza mu uśmiech aż do lewego ucha, a druga cudem mija oko nadając mu złowieszczy wygląd starego zabijaki. Żółte ślepia nie łagodzą tego wrażenia. Czai się w nich niebezpieczny błysk, sugerujący, że każde nieostrożne słowo czy gest może sprowokować kocura do ataku. A Trzmieli Grzbiet zdaje się być stworzony do walki. Całą jego masę stanowią wyćwiczone mięśnie, kły ma ostre a pazury zakrzywione i zabójczo precyzyjne. Mocnej sylwetce objętości dodaje szorstka w dotyku sierść barwy burej, naznaczonej grubymi, ciemnymi pręgami. Brakuje mu uszu - zostały doszczętnie rozszarpane w walce - oraz jednego kła. Dumnie obnosi się ze swoimi szramami, które według niego dodają mu prawdziwej męskiej urody. |
Księżyce: |
119 |
Mistrz: |
Sowie Pióro |
Płeć: |
kocur |
Matka: |
Sowie Pióro |
Ojciec: |
Nienawistny Syk |
Partner: |
Krucze Serce |
Charakter: |
Trzmielemu Grzbietowi bardzo daleko do wrażliwego intelektualisty - to typowy, tępy brutal. Osiłek, który rzadko używa mózgu, najpierw działa, dopiero potem myśli. Ma renomę nieokrzesanego zabijaki, któremu w głowie tylko bójki. W istocie, walki zdaje się być głównym celem i przyjemnością jego życia. Jest niebezpieczny w swoim zamiłowaniu do bijatyk, atakuje bez solidnych powodów i zawsze doprowadza potyczki do końca, uznając tylko te na śmierć i życie. Trzmiel to prawdziwy mistrz w swoim fachu, zacięty, niezłomnie pokonujący przeszkody na swojej drodze. Nie czuje strachu, nie ucieka przed bólem i z dumą nosi każdą bliznę. Pogardza słabością, nie należy spodziewać się po nim litości, czy empatii.
Z taryfą ulgową traktuje tylko najbliższą rodzinę i towarzyszy walki, chociaż i wobec nich jest szorstki i mało delikatny. Więzi Klanowe mają dla niego małe znaczenie, chociaż nieraz usprawiedliwiał swoje mordy koniecznością obrony granicy, czy współmieszkańca Klanu. Jednak tak naprawdę w poważaniu ma Kodeks Wojownika, którego dokładne brzmienie już dawno wypadło mu z głowy. |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....ighlight=#64037 |
Multikonta: |
Ulewna Myśl, Błędne Światło, Zryw |
Płeć: |
Kobieta |
|