Słyszy głosy
Podpis
|
In my place, in my place Were lines that I couldn't change I was lost oh yeah
And I was lost, I was lost Crossed lines I shouldn't have crossed I was lost oh yeah
|
|
Dołączyła: |
2016-02-06, 11:43 |
Ostatnia wizyta: |
2024-08-17, 17:43 (Minut: 5)
Wizyt: 140 Łączny czas wizyt Godzin: 64,3
|
Postów: |
77, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Poranek nie zmienił się wiele. Bardzo, ale to bardzo mały, do tego przeraźliwie chudy. Mimo tego, że został pieszczochem, wcale nie jest gruby, a wręcz przeciwnie - z łatwością można dostrzec jego pozapadane boki. Futerko ma szorstkie i nie zawsze zadbane, mimo to ma ciekawy wygląd. Jest ono w większości białe, poprzecinane szarymi łatami. Jedna, jaśniejsza, znajduje się na grzbiecie kocurka i miesza się lekko z bielą. Pozostałe, ciemniejsze, ozdabiają jego ogon, pyszczek i wszystkie cztery łapy, w dodatku przecinają je pręgi. Jeśli chodzi o długość jego sierści, to nie jest ona długa ani krótka - ot w sam raz. Na jego mordce umiejscowione są dwa błękitne oczy i różowy nosek. |
Księżyce: |
18 [Sierpień] |
Płeć: |
kocur |
Matka: |
Porzuciła go |
Ojciec: |
Jakiś pieszczoch |
Partner: |
Zabawne |
Charakter: |
Tu też aż tak wiele się nie zmieniło. Nadal jest bardzo tchórzliwy, śmiem nawet stwierdzić, że mu się pogorszyło. Boi się każdego stworzenia, każdego dźwięku, każdego większego podmuchu wiatru. Co gorsza, od jakiegoś czasu nękają go senne koszmary a także okropne głosy, które są tylko wytworem jego psychiki. Nawet kiedy nie spędza czasu bojąc się własnego cienia, obserwuje. Chce dostrzec jak najwięcej i jak najwięcej umieć. Nie lubi dużo mówić. Ciężko zdobyć jego zaufanie, bowiem utrzymuje się w przekonaniu, że wszystko co dobre bardzo szybko się kończy. |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....p=155563#155563 |
Multikonta: |
Rozerwana Gwiazda (KG), Mak (KW), Jasna Łapa (KRz), Lamparcia (GK) |
Statystyki - lvl: |
1 |
| S: |
4 |
| Zr: |
6 |
| Sz: |
5 |
| Zm: |
5 |
| HP: |
60 |
| W: |
40 |
| EXP: |
70/100 |
Płeć: |
Kobieta |
|