Something that I want
Podpis
|
She's gonna' come to her own conclusion Right w h e n you t h i n k you know what to say Someone comes along and shows you a brand new way She said I want something that I want Something that I tell myself I need Something that I want And I need everything I see |
|
Dołączyła: |
2018-10-18, 11:03 |
Ostatnia wizyta: |
2021-04-17, 21:36 (Minut: 1)
Wizyt: 264 Łączny czas wizyt Godzin: 25
|
Postów: |
482, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Raczek zdecydowanie wdała się w tatusia. Jej futerko jest rude, pokryte klasycznym pręgowaniem i zalane bielą, jakby cały czas kąpała się w mleczku. Na dokładkę kotka naciągnęła na siebie skarpetki, zdaje się tylko, że nie od pary, bo ich długości nie są wcale jednolite! Trudno powiedzieć, jak to się właściwie stało, ale może po prostu nie miała cierpliwości czekać, aż dostanie wszystko, co wręcz idealne. Oczy, na razie niebieskie, spoglądają całkiem bystro na otaczający je świat szukając już, teraz i natychmiast jakiejkolwiek rozrywki. Wąsiki Raczek są bardzo, ale to bardzo długie, przez co może przypominać jakiegoś suma albo chrabąszcza, który stara się nawiązać kontakty pozaziemskie. Ogon ma również długi, pewnie za długi w stosunku do reszty ciała. Chyba niejedna małpa byłaby o niego zazdrosna! Ukoronowaniem wszystkiego jest bez wątpienia malinowy nosek! |
Księżyce: |
57 [III] |
Mistrz: |
Zawilec |
Płeć: |
kotka |
Matka: |
Mama Szmalina |
Ojciec: |
Tata Fiołeczek |
Partner: |
do zbrodni? |
Charakter: |
Raczek już w chwili, w której się urodziła, jasno i wyraźnie dała o sobie znać. Żadne tam ciche kwilenie i dopraszanie się o chociażby chwilę uwagi. Ryk, jaki wydarł się z jej gardła, z całą pewnością słyszał cały obóz i okolica, bowiem gardło koteczki pracowało z pełną mocą. Od chwili, kiedy zaczęła pełzać była żądna przygód, chęci sprawdzenia, co kryje się za kolejnym źdźbłem trawy i kępką mchu. Im dalej w las, tym z całą pewnością gorzej, bowiem w głowie Raczka na pewno bardzo szybko zaczęło kształtować się przeświadczenie, że zakazy są po to, żeby je łamać. A jeśli tylko ktoś powie jej, że czegoś robić nie należy, to córka Fiołka i Maliny zakrzyknie zapewne, ile fabryka dała: [i]Ja nie mogę? To przez nogę i znowu mogę![/i] A jak będzie ostatecznie? Czy coś z tych młodzieńczych wzlotów, jakie zapowiadało wiercenie się Raczka w brzuchu, pozostanie do późniejszych etapów jej życia - zobaczymy. |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....p=308450#308450 |
Multikonta: |
Koziczy Skok (KG); Sokoli Cień (KW); Tonące Słońce (S); Lodowy Pył (KC); Jasny Poranek, Srebrzysty Pazur, Krzykliwa Mewa (GK) i inni |
Statystyki - lvl: |
4 |
| S: |
8 |
| Zr: |
15 |
| Sz: |
11 |
| Zm: |
5 |
| HP: |
85 |
| W: |
45 |
| EXP: |
5/300 |
Interwencja MG: |
nie |
Płeć: |
Kobieta |
Data urodzenia: |
02 Maj 1990 |
|