self-pity dealer
Podpis
|
<table><td> </td> <td> fools, said I,,,you do not know silence like a c a n c e r grows hear my words that I might teach you take m y arms that I might reach you but my words like .....,.....silent .....,.........raindrops .............,..fell ............,.....a n d ... e c h o e d ............,.......in ..the wells.. of ..silence</td></table> |
|
Dołączyła: |
2012-01-20, 16:58 |
Ostatnia wizyta: |
2021-04-23, 17:36 (Minut: 29)
Wizyt: 2380 Łączny czas wizyt Godzin: 349,9
|
Postów: |
212, tematów: 0,
załączników: 0, ankiet: 0
|
Klan: |
|
Wygląd: |
Taki...zwyczajny. Lazurowy to duży, chudy kot, ogon ma długi, cienki, łapy równie długie i smukłe. Futerko ma lśniące, krótkie, jednolicie czarne. Uszy Lazurowego są duże jak u nietoperza, przyozdobione rysimi pędzelkami. Zarówno wąsy, jak i nosek kotka są czarne, pod kolor futerka. Na policzku kota widnieje mała blizna, ślad po stoczonej dawno temu bijatyce ze swym przyrodnim bratem, Szarym. I pewnie Lazur wyglądałby jak zwykły, najzwyklejszy w świecie kot, gdyby nie oczy. Bo oczy ma piękne. Lazurowo-niebieskie, na tle jego czarnego futra lśniace jak błękitne płomyki zapalone w ciemności. Najczęściej chłodne, obojętne, często patrzące na innych krytycznie. Pytanie, czy rekompensują mu Głos, którego nigdy nie miał? |
Księżyce: |
54 |
Płeć: |
kocur |
Matka: |
Słuffko |
Ojciec: |
Wilk |
Partner: |
Rest in Friendzone |
Charakter: |
Raczej specyficzny. Sceptyczny, ale nie markotny. Do tego można dodać odrobinę złośliwości. Nie wtrąca się w nie swoje sprawy i raczej trzyma z boku. Pewnie byłoby inaczej, gdyby nie fakt, że z jego czarnego pyszczka nigdy nie wydobędzie się ani jedno słowo. W rodzinie szuka oparcia i zrozumienia, od obcych trzyma się z dala. O nie, nie ze strachu. Po prostu stara się udowodnić, że nie potrzebuje niczyjej litości. Że mogło być gorzej, że jest normalny, jak Meszek, Ćma i cała reszta. Bo jest... prawda? |
Karta Postaci: |
http://www.artemida.webd....p?p=76283#76283 |
Multikonta: |
Ćmi Zmierzch |
Płeć: |
Kobieta |
|